JADŁOSPIS
HOME
SIEĆ ŚMIECHu
TIDA TIDA
DOWCIPY
NAGROBEK
NASZE GIERce FLASHOWE
GANJA SWEEPER
TETRIS
KIKUGI
MEDIA
FLASHKI
TEXTy
TWÓJ KOMP W NOCY
EWOLUCJA MÓZGU
ZATRUDNIMY
PIES SIĘ ZESRAŁ
TEKSTY
KUBUŚ PUCHATEK
MUMINKI
JAJA W ZESZYTACH
POEZJA
PAMIĘTNIKI
PYTANIA
GRAFFa
GALERIA ŚMIECHU
UNTITLED-COMICS
REAL LIFE PL
DEFORMATOR TWARZ
KARYKATURY
KROWY W ASCII
PIERDY
KSIĘGA GOŚCI
ZAMÓW MAILa
POWIADOM ZNAJOMEGO
o SMIECH.NET
AUTORzy
WSPÓŁPRACA
Kalkulatory online


SMIECH.NET
tworzy ekipa z
3RedAnts Studio



Inne nasze strony:
mms
calculla.pl
calculla.com
tooschee
 DOWCIAPY
OSTATNIE
NAJNOWSZE 100
STARSZE 100
JESZCZE STARSZE 100
OCENIONE
NAJLEPSZE 100
MNIEJ LEPSZE 100
KATEGORIE
RÓŻNE
O BABIE
O BACY
O BLONDYNKACH
O CYRKU
O HRABIACH
O JASIU
O JASKINIOWCACH
O KSIĘDZACH
O LEKARZACH
O MAŁYSZU
O MYŚLIWYCH
O PIJAKACH
O POLICJANTACH
O STRAŻAKACH
O STUDENTACH
O WĄCHOCKU
O ZWIERZAKACH
NARODOWE
ZAGADKI
Diabeł postanowił przeprowadzić eksperyment. Zamknął na rok w trzy-piętrowym domu Polaka, Niemca i Ruska.
Polak otrzymał mieszkanie na drugim pietrze, Rusek na pierwszym, a Niemiec na parterze. Wszyscy mieli wystarczająco jedzenia i picia, ale w mieszkaniach nie było toalet.
Po upływie roku Diabeł odwiedza Polaka. Ogląda mieszkanie, wszędzie czysto, tylko w podłodze jest zrobiona dziura.
Idzie więc do Ruska. Ogląda mieszkanie, wszędzie czysto. Patrzy na sufit - dziura. Patrzy na podłogę - dziura.
Idzie więc do Niemca. Puka do dzrzwi i słyszy:
- Już płynę.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101069



Pewien profesor bardzo lubił zadawać na egzaminie podchwytliwe pytania. Pewną studentkę zapytał:
- Jaka jest różnica między studentem uniwersytetu, politechniki, a tramwajem ?
- Między studentami różnicy nie ma, a pod tramwajem jeszcze nie leżałam.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101068



Do baru dla wampirów wchodzi wampir. Wszyscy w środku piją krew. Ten podchodzi do lady i zamawia szklankę wrzątku. Wszyscy patrzą na niego zdziwieni. Wampir wyjmuje podpaskę:
- Ja wolę ekspresową.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101067



Do rabina przychodzi kilku żydowskich rolników.
- Rebe, pomóż nam. Susza jest. Nasze plony zginą. Spraw cud, niech Bóg ześle deszcz.
Rabin na nich popatrzył i rzecze:
- Nie pomogę, bo nie ma wiary w narodzie.
- Jak to nie ma wiary w narodzie ? Przecież my modlimy się sumiennie, przestrzegamy szabatu. Przecież nas znasz.
- Powiadam, że nie ma wiary w narodzie.
- Ale jak to ?
- Jakby była wiara, to byście przyszli z parasolami.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101066



Niedźwiedź sporządził listę zwierząt, które chce zjeść. Oczywiście dowiedziały się o tym zwierzęta z lasu i wpadły w panikę. Nazajutrz do niedźwiedzia przyszedł jeleń i pyta:
- Niedźwiedziu, jestem na liście?
- Tak.
- No tak, rozumiem. Słuchaj, daj mi jeden dzień, żebym pożegnał się z rodziną. A potem mnie zjesz.
Niedźwiedź się zgodził i zjadł jelenia dopiero na drugi dzień. Jako następny przyszedł wilk i pyta:
- Niedźwiedziu, czy jestem na liście?
- Jak najbardziej.
- Ojej, straszne. Słuchaj, pozwol mi żyć jeszcze jeden dzień, a ja pożegnam się z najbliższymi. A potem mnie zjesz.
I znowu ugodowy niedźwiedź zjadł swoją ofiarę dopiero na drugi dzień. Potem do niedźwiedzia przyszedł zajączek i pyta:
- Słuchaj, czy jestem na liście?
- Tak, jesteś.
- A nie mógłbyś mnie skreślić?
- Nie ma sprawy.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101065



W Rosji powstał projekt, żeby zmienić flagę z niebiesko-biało-czerwonej, na czerwoną, jak za starych dobrych czasów. Informacja rozeszła się momentalnie. Do Putina dzwoni telefon:
- Tu prezes Coca-Cola Co. W związku z waszymi planami, mamy dla państwa propozycję. Jeżeli na waszej fladze umieścicie nasze logo, całemu waszemu rządowi fundujemy dwuletnie pensje.
Putin odpowiada:
- Ciekawa propozycja, przemyślimy to i skontaktujemy się z wami - po czym odkłada słuchawkę i dzwoni do Saszy:
- Sasza, słuchaj, kiedy dokładnie kończy się nam umowa z Aquafresh?

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101064



Student poszedł zdawać ustny egzamin. Zdaje, zdaje, męczy się męczy, ale coś mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi że student nie kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szansę. Na co profesor odpowiada:
- No dobra. Jeśli odpowie pan na jedno moje pytanie to zaliczę panu egzamin. Proszę mi powiedzieć: Kto to jest STUDENT?
Po czym student z uśmiechem na twarzy odpowiada:
- No więc STUDENT to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp.
Na co profesor tak patrzy i mówi:
- Otóż nie. Student, to takie małe gówno co pływa po wielkim szambie i z trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej MAGISTER.
Student wkurzony nie wie co powiedzieć. Profesor chce wpisać mu pałę, na co student się odzywa:
- To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR?
Profesor uśmiechnął się i zaczął mówić, że profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp. Student popatrzył i powiedział:
- Otóz nie. PROFESOR to było kiedyś takie małe gówno pływajace po wielkim szambie, które z trudem doplynęło do wyspy MAGISTER, posiedziało tam trochę, znudziło mu się, następnie z trudem dopłyneło do wyspy zwanej PROFESOR i teraz siedzi tam i robi wielkie fale, żeby te inne gówna nie dopłynęły do swoich wysp!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101063



Pewna para była świeżo po ślubie. Dwa tygodnie temu było wesele. Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze.
Zaczął więc się ubierać i mówi do żony:
- Kochanie wychodzę i wrócę niedługo.
- A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona.
- Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na piwko.
- Chcesz piwo mój kochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych piw z 12 krajów.
Mąż stanął zaskoczony, i jedyne co zdołał wydusić z siebie to:
- Tak tak cukiereczku! Ale w barze, no wiesz, te schłodzone kufle...
Nie zdążył skończyć gdy żona mu przerwała:
- Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu! I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel.
Ale mąż, choć nieco już blady nie dawał za wygraną:
- No tak skarbie, ale w barach mają naprawdę świetne i pyszne przystawki... Nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko! Obiecuję!
- Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki, i wiele wiele innych.
- Ale kochanie, w barze, no wiesz, te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język...
- Chcesz przekleństw ciasteczko? Zatem pij to kurewskie piwo z jebanego mrożonego kufla i żryj te pierdolone przystawki!!! Jesteś teraz do chuja ciężkiego żonaty! I nigdzie kurwa nie wyjdziesz !!! Pojąłeś skurwysynu???!!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101062



Rozmawiają dwie koleżanki i jedna mówi drugiej:
- Wiesz co, im jestem starsza, tym bardziej mąż się mną interesuje...
A na to druga:
- Dziwisz się, przecież jest archeologiem...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101061



Kowalski przychodzi do biura rzeczy znalezionych i pyta:
- Czy nikt nie przyniósł mojego parasola, który zostawiłem w autobusie?
- Proszę go bliżej opisać - mówi przyjmujący zgłoszenie.
- Był czerwony, miał brudne siedzenia i trąbił na zakrętach...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101060



Spotyka się dwóch dresiarzy:
- Stary, wpadam wczoraj na imprezkę w moim nowym dresiku. Łańcuszek miałem złoty na łapie i ten nowy żel z 3 paskami na włosach. Wyrwałem laskę, która zaproponowała mi romantyczny spacer po plaży. Nagle zaczęła się rozbierać i mówi:
"Rób co potrafisz najlepiej..."
- I co? Bzyknąłeś ją?
- Nieeeeee, jebnąłem jej z główki...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101059



Kiedy NASA zaczęła wysyłać astronautów w przestrzeń kosmiczna, okazało się szybko, ze długopisy nie działają w stanie nieważkości. By rozwiązać ten problem, naukowcy z NASA wydali 12 miliardów dolarów i przeznaczyli 10 lat na skonstruowanie długopisu, który pisze przy zerowej grawitacji, pod woda, do góry nogami i na każdej możliwej powierzchni w temperaturze do 300 stopni Celsjusza.
Natomiast Rosjanie dali kosmonautom ołówki...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101058



Podróżujący służbowo biznesmen zatrzymał się w hotelu. Ponieważ miał następnego dnia ważne spotkanie zszedł do recepcji i spytał:
- Czy macie tu może fryzjera?
- Nie, ale piętro wyżej jest maszyna do strzyżenia...
Zaintrygowany facet wchodzi na górę i faktycznie: wielka futurystyczna maszyna z otworem na monety. Wsadził więc do niej i głowę wrzucił 2 złote. Maszyna zaczęła buczeć, szumieć minutę po czym przestała. Facet wyciąga głowę patrzy do stojącego lustra i...najlepsza fryzura jaką miał w życiu.Ucieszony chce wracać do pokoju tymczasem zauważa następną maszynę - manicure 2 zł. Wrzuca pieniążek do środka wkłada dłoń i po chwili ją wyciąga - paznokcie obcięte są wręcz perfekcyjnie.Na następnej maszynie był napis:
- Maszyna Zapewnia To Czego Mężczyźni Najbardziej Potrzebują Kiedy Są Daleko Od Swoich Żon.
Facet uśmiechnął się i rozejrzał dookoła. Ponieważ nikogo nie było na korytarzu ściągnął szybko spodnie wrzucił 5 zł i wsadził do środka penisa. Maszyna zaczyna szumieć buczeć a koleś drze się w niebogłosy. Po chwili trzęsącymi się dłońmi wyciąga fiuta z ...przyszytym do niego guzikiem.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101057



Z zakładu dla umysłowo chorych uciekł pacjent. Wkrótce uciekinier znalazł się nieopodal jeziora i zobaczył, że ktoś się topi. Wskoczył natychmiast do wody i uratował tonącego. Nazajutrz ordynator zakładu wzywa uciekiniera i mówi:
- Za wzorowe zachowanie nie mamy podstaw, żeby cię tu trzymać. Jesteś wolny - powiedzial, po czym dodał:
- Mam również smutną wiadomość dla ciebie... Ten, którego wczoraj uratowałeś powiesił się.
- Szefie, on się nie powiesił. Ja go tylko powiesiłem na drzewie, żeby się wysuszył.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101056



Podczas wizyty króla ludożerców w Europie, dziennikarz pyta:
- Jak smakuje panu nasze jedzenie?
- Fatalnie! Powiedziałbym wręcz, że jest...nieludzkie!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101055



Przychodzi turysta do bacy.
-Baco, macie coś do picia??
-Moze drink "dwa, gura tsy"??
-A co to jest??
-Do wiadra wlemamy dwie gura tsy sklanecki rumu, piwka tes dwie gura tsy, wudy tys i... bimbetku tys dwie gura tsy.
-I co??
-I wtedy robis panocku kroków dwa gura tsy.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101054



Płyną se plemniki i płyną 2 godziny, 2 dni i dwa tygodnie aż w końcu odwraca się przodowy, zapala zapałkę rozgląda sie i mówi:
-Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101053



Starszy Francuz poszedł do spowiedzi:
- Ojcze, na początku drugiej wojny światowej zapukała do moich drzwi piękna dziewczyna i poprosiła, żebym ją ukrył przed Niemcami. Ukryłem ją na strychu i nigdy jej nie znaleźli.
- To był wspaniały uczynek, nie powinieneś się z tego spowiadać.
- Niestety ojcze, ja byłem taki słaby, a ona taka piękna... Powiedziałem jej, że za schronienie na strychu musi spędzać ze mną każdą noc.
- No cóż, to były ciężkie czasy... Gdyby Niemcy odkryli, że ją ukrywasz z pewnością zabiliby cię i miałeś prawo się obawiać. Jestem pewien, że Bóg weźmie to pod uwagę i osądzi twoje uczynki sprawiedliwie.
- Dziękuję ojcze. To mi zdjęło kamień z serca. Czy mogę jeszcze o coś zapytać?
- Oczywiście, pytaj.
- Czy musze jej powiedzieć, że wojna już się skończyła?

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101052



Ludzie siedzą w samolocie na lotnisku i czekają na pilotów. Przychodzą z godzinnym opóźnieniem. Jeden z psem przewodnikiem drugi z białą laska. Ludzie przerażeni no ale nic. Samolot kołuje na pas startowy rozpędza się. 500m do końca pasa 400, 300, 200m. Ludzie krzyczą: Startujcie! Startujcie !!!!!
Samolot wystartował podwozie się schowało. Jeden pilot mówi do drugiego.
- Jak kiedyś nie krzykną to się rozpieprzymy!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101051



- Jaki aktor cieszy się największą popularnością w zaświatach?
- David Duchowny.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101050



- Dlaczego chirurg operuje w masce?
- Żeby nie oblizywać noża.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101049



- Co znaczy skrót PKO?
- Po coś Ku..a Oszczędzał.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101048



- Dlaczego Dauni nie jeżdzą taksówkami?
- Bo się nie mieści cały zespół.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101047



- Jaki jest ulubiony zespół hycli?
- The Animals.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101046



- Jaki zespół ma przechlapane w Wołominie i Pruszkowie?
- The Police.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101045



- O jaki zespół muzyczni szachiści będą grali do upadłego?
- O Queen.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101044



- Czyja muzyka prześladuje we śnie akwizytora?
- The Doors.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101043



- Jaka jest ulubiona kapela księzy?
- Kult.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101042



- Jaka jest ulubiona muzyka robotów?
- Matellica.
- A jaka jest ich wymarzona dziewczyna?
- Iron Maiden.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101041



- Co to jest: małe, żółte i łazi po trawie?
- Wietnamczyk szukający miny.
- A co to jest: małe, żółte i lata?
- Wietnamczyk, który znalazł minę.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101040



- Kto jest głupszy od blondynki?
- Dwie blondynki.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101039



- Kto jest głupszy od blondynki?
- Dwie blondynki.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101038



- Co żołnierz je?
- Żołnierz je obrońcą granic.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101037



- Jaki jest ulubiony film dentystów?
- Szczęki.
- A chirurgów?
- Frankenstein.
- A pracownicy prosektorium?
- Noc żywych trupów.
- A agentów ubezpieczeniowych?
- Stawka większa niż życie.
- A sprzedawców kompaktów na stadionie X-lecia?
- Piraci.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101036



- Co powinien zrobić żołnierz podczas wybuchu składu broni?
- Powinien wylecieć w powietrze.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101035



- Ile par butów ma żołnierz i z czego?
- Żołnierz ma dwie pary butów z czego jedna w magazynie.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101034



- Co ma żołnierz pod łóżkiem?
- Żołnierz ma pod łóżkiem porządek

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101033



- Co ma żołnierz na głowie?
- Żołnierz ma na głowie obowiązki.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101032



- Co to jest: gdacze i świeci?
- Kura z Czarnobyla.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101031



- Co to jest: czarne, duże i puka do drzwi?
- Ksiądz po kolędzie.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101030



- Co to za potrawa: bigos na winie?
- Co się nawinie, to do bigosu!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101029



- Po co myje się szklanki?
- Żeby się mieściło więcej herbaty.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101028



- Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez morze?
- Bo się wstydził iść z nimi przez miasto.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101027



- Dlaczego tygrysy mieszkające w zoo są w klatkach?
- Bo w akwarium by się potopiły.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101026



- Jakie kroki należy podjąć, gdy spotka się wściekłego psa?
- Jak najdłuższe.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101025



- Co panna młoda traci po ślubie?
- Nazwisko panieńskie.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101024



- Dlaczego żyrafy mają takie długie szyje?
- Aby mogły dosięgnąć liści na drzewach.
- A dlaczego te liście rosną tak wysoko?
- Aby żyrafy nie musiały się schylać.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101023



- Jak się nazywa byk na ścisłej diecie?
- Skurczybyk.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101022



- Co to jest: daje mleko i głośno trąbi?
- Cysterna z mlekiem.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101021



- Czemu życie na Ziemi jest takie drogie?
- Bo w koszty wliczony jest bilet na podróż dookoła Słońca.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101020



- Jak się nazywa opiekun strusia?
- Anioł Struś.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101019



- Jak się nazywa serial science-fiction o kretach?
- Star Kret.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101018



- Dlaczego to szczęście, że Amerykanie byli na Księżycu przed Rosjanami?
- Bo Amerykanie tylko postawili na nim stopę, a Rosjanie od razu położyliby łapę.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101017



- Jak się nazywa ulubiony pies rekinów?
- Rekińczyk.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101016



- Jaka jest różnica niędzy bogatym a biednym mieszkańcem Florydy?
- Biedny sam myje swego cadilaca.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101015



- Jak namówić Irlandczyka, żeby przeszedł na protestantyzm?
- Kopnąć go w tyłek, to zacznie protestować.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101014



- Czy Anglik jest zadowolony, kiedy dowie się, że ma trochę francuskiej krwi?
- Tak, pod warunkiem, że jest to krew na zderzaku jego samochodu.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101013



- Jak się nazywa śpiewająca foka?
- Fokalistka.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101012



- Jak się nazywa kawa biznesmenów?
- Bizneska.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101011



- Czym się różni Papież od Pana Boga?
- Pan Bóg jest wszędzie, a Papież już wszędzie był.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101010



- Czym można ukarać skina przed sądem?
- Grzywką.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101009



- Czym się różni staruszka na jezdni od ciągłej lini?
- Ciągłej lini nie wolno przejeżdżać.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101008



- Jaka jest różnica między kapitałem a pracą?
- Jak się komuś pożycza pieniądze to jest kapitał, ale jak się ja chce odebrać, to już jest praca...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101007



- Dlaczego na Księżycu są kiepskie balangi?
- Bo tam nie ma atmosfery.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101006



- Po czym poznać ołówek należęcy do policjanta?
- to ten tępy z gumą.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101005



- Jaka jest różnica między przejechanym psem a przejechaną blondynką?
- Przed psem widać ślady chamowania.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101004



- Torami kolejowymi idą trzy żółwie - mama, tata i mały żółwik. Nagle żółwik zauważa nadjeżdżający pociąg i woła: "Uciekajmy, bo rozjedzie nas wszystkich pięciu!" Dlaczego mały żółwik powiedział: "Pięciu"?
- Bo małe żółwiki nie potrafią liczyć.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101003



- Do jakiego portu nie wpływają statki?
- Do portu lotniczego.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101002



- Jakie ryby łowią matematycy?
- Sumy.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101001



Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca i zamknął ich w lochu. Dał im po dwie ołowiane kuleczki i tak rzekł:
- Kto zrobi tymi kuleczkami coś, co mnie zadziwi, ten będzie wolny!
Po tygodniu przychodzi i mówi do Polaka.
- Co dla mnie przygotowałeś?
Na to Polak zaczął tak żonglować tymi kuleczkami, że nie było ich widać. Diabeł był pod wrażeniem i wypuścił Polaka.
Podchodzi do Niemca i mówi.
- Co dla mnie przygotowałeś?
Na to Niemiec zaczął tak mocno stykać i pocierać o siebie piłeczki, że w końcu zrobiły się one czerwone. Diabeł był znowu pod wrażeniem i wypuścił Niemca.
Podchodzi w końcu do Ruska i mówi:
- A ty co dla mnie przygotowałeś?
- Nic - Pada zdecydowana odpowiedź.
- A gdzie masz kuleczki? - pyta diabeł
- Jedną zgubiłem, a drugą popsułem.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 101000



- Panie majster - ruskie w kosmos polecieli!
- Wszystkie?
- Nie, jeden.
- To co ty mi tu dupę zawracasz?!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10999



Maliniak zawsze przechwalał się kumplom z pracy jaki to z niego światowy człowiek. Popisywał się że zna różnych sławnych ludzi. Nikt mu oczywiście nie wierzył, ale pewnego razu przyjechał do ich zakładu Wałęsa. Idzie przez teren fabryki, aż tu nagle zobaczył Maliniaka. Zamachał do niego, wyściskali się, wycałowali. Potem zamknęli się w pokoju i obalili parę piw. Chłopaków trochę to zbiło z tropu, ale dalej nie wierzą we wszystko co gada Maliniak. Pewnego razu, do polski przyjechał Clinton. Wszyscy stoją na ulicy, machają chorągiewkami. Jedzie samochód Clintona i nagle zatrzymuje się. Wysiada Bill i Hillary, podchodzą do Maliniaka, ściskają się jak starzy znajomi, wspominają jakieś stare dzieje, w końcu zapraszają go do limuzyny i odjeżdżają na bankiet. No to już zupełnie załamało kumpli Maliniaka, ale dalej nie do końca mu wierzą. Aż pewnego razu pojechali wszyscy z wycieczką do Rzymu, zobaczyć papieża, Stoją na placu Świętego Piotra i nagle Maliniak mówi:
- Ciągle mi nie wierzycie, to ja wam pokażę. Za chwilę wyjdę razem z papieżem na balkon, pobłogosławić tłum na placu.
- Eeee, zalewasz Maliniak.
- No to zobaczycie...
I faktycznie poszedł gdzieś, a za chwilę patrzą, a na balkonie pojawia się papież i Maliniak. To już całkiem ich zgasiło, stoją i nic nie mówią. W pewnej chwili podchodzi do nich wycieczka arabów i przewodnik pyta łamaną angielszczyzną:
- Excuse me, panowie, czy moglibyście nam powiedzieć, co to za facet w białym kitlu stoi na balkonie z Maliniakiem.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10998



Amerykanie skonstruowali aparat do oglądania marzeń. Rozpoczęli próby. Najpierw podłączyli Francuza. Na ekranie pojawił się piękny dom, nagie dziewczyny na brzegu basenu, strumienie szampana. Potem podłączyli Niemca. Wysprzątany dom, żona krzątająca się w kuchni, Niemiec siedzi przed telewizorem z kuflem piwa w ręku. Podłączyli Rosjanina. Patrzą - nic, czarny ekran. Regulują - nic! W końcu wpadli na pomysł, że Rosjanin lubi wypić. Przynieśli wódki, nalali szklankę, wypił, patrzą - nic! Nalali drugą - nic! Zrezygnowani, machnęli ręką, zostawili mu resztę wódki i odeszli. Rosjanin dopił butelkę do dna i nagle, w dolnym rogu ekranu pojawił się maleńki, zielony punkcik. Ucieszyli się i rzucili się do powiększania. Powiększają, powiększają, powiększają, aż w końcu z ekranu wyłonił się maluteńki korniszonek.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10997



Między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim miał się rozegrać turniej bokserski. Jednak dzień przed turniejem zawodnik radziecki złamał sobie rękę podczas treningu. Na to jego trenerzy sobie myślą: "Jeśli nikogo nie postawimy na ringu, to co sobie pomyślą o nas Amerykanie! Musimy kogoś niezwłocznie znaleźć!" I poszli szukać. Patrzą, a tu Iwan orze pole. Trenerzy podeszli do niego i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz jedną rundę na ringu bokserskim, to dostaniesz 100 dolarów.
- Ano, wytrzymam... - odparł Iwan.
Nadszedł dzień rozgrywki. Trenerzy radzieccy ustawili Iwana na ringu i obserwują. Walka się rozpoczęła. Iwan stoi pośrodku i rozgląda się - bo przecież tu tak kolorowo, światełka, kamery, pełno ludzi, wszyscy patrzą się na niego. Tylko jakiś facet lata dookoła niego i bije go po twarzy. Koniec rundy pierwszej. Trenerzy radzieccy podbiegli do Iwana i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz drugą rundę, to dostaniesz 200 dolarów!
- Ano, wytrzymam.
Rozpoczęła się runda druga. Iwan znowu się rozgląda dookoła, bo nigdy w życiu nie był na zawodach bokserskich. I znowu jakiś facet lata i bije go po twarzy. Koniec rundy drugiej. Radzieccy trenerzy podbiegają do Iwana i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz trzecią rundę, to dostaniesz 500 dolarów!
- Wytrzymam, wytrzymam.
Runda trzecia. Iwan znowu się rozgląda i znowu jakiś facet biega dookoła niego i bije go po twarzy. Koniec rundy trzeciej. Bardzo podekscytowani trenerzy podbiegają do Iwana i z entuzjazmem proponują:
- Iwan, jak wytrzymasz czwartą rundę, to dostaniesz 1000 dolarów!
- Teraz, kurwa nie wytrzymam! Teraz mu wpierdolę! - odpowiada Iwan.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10996



- Kto wynalazł maszynkę elektryczną do golenia?
- Iwan Iwanowicz Sidorow, kiedy grzebał w śmietniku ambasady amerykańskiej w Moskwie.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10995



- Co będzie napisane na dnie butelki od Coca-coli produkowanej w Rosji?
- "Otwierać z drugiej strony".

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10994



- Czy wiesz jak nazywał się imperator Rosji?
- Car.
- A jego żona?
- Caryca.
- A jego dzieci?
- Cardynki.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10993



Pewnego razu rosyjski rybak złowił dużą rybę i myśląc o rekordzie zmierzył ją. Co się okazało od głowy do ogona ryba miała 90 cm, a od ogona do głowy 60 cm. Napisał więc do Moskwy, do Akademii Nauk list z pytaniem czy to jest możliwe. Po dwu tygodniach otrzymał odpowiedź:
- To jest możliwe w przyrodzie, albowiem od wtorku do czwartku są 2 dni, a od czwartku do wtorku 5 dni.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10992



- Jak powinien wyglądać herb Rosji?
- Nie wiem.
- Jak amorek.
- Dlaczego?
- Lata kompletnie goły, uzbrojony po zęby, strzela do wszystkich i twierdzi, że z miłości.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10991



W Polsce informacje o śmierci przywódców radzieckich zawsze najszybciej podawano w prognozie pogody:
- Na zachodzie bez zmian, na wschodzie minus jeden.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10990



Trzech facetów - Francuz, Niemiec i Polak - siedziało w barze. Nagle wszedł jeden czarny wyraźnie szukając zwady i bójki. Usiadł, wypił piwo, podszedł do Francuza i trącając go powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Francuz spojrzał się na niego i odpowiedział:
- To wspaniale.
Wtedy podszedł do Niemca, klepnął go w ramię i powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Niemiec spojrzał i odpowiedział:
- To miło z twojej strony.
Po wypiciu kolejnego piwa, podszedł do Polaka, klepnął go w plecy i powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Polak zastanowił się chwilę i odparł:
- Nie winię cię. Ja też nie chciałbym się kochać z czarnymi.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10989



Idzie 2 Belgów ulicą. 20 metrów przed sobą zobaczyli skórkę od banana.
- Cholera, znowu się poślizgniemy...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10988



Rosyjski kamikadze wykonał 35 lotów zakończonych pełnym sukcesem.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10987



Wraca raz Amerykanin do domu po pracy, zdejmuje płaszcz i wchodzi do sypialni wołając:
- Kochanie już wróciłem!
Jednak ku jego zaskoczeniu zastaje żonę w łóżku ze swoim najlepszym przyjacielem. W furii chwyta podbiega do szafki, wyjmuje rewolwer i przystawia sobie do skroni. Widząc to jego żona zaczyna się śmiać.
- Nie śmiej się - krzyczy - ty będziesz następna!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10986



Dwaj Amerykanie wynajęli łódkę i wypłynęli na jezioro łowić ryby. Byli całkowicie oszołomieni ilością złowionych ryb, tak więc jeden z nich powiedział do drugiego:
- Musimy wrócić tu jutro!
- Ale jak będziemy pamiętać gdzie jest to miejsce? - spytał drugi.
Pierwszy chwycił spray z farbą, namalował znak "x" na dnie łódki i powiedział:
- Teraz wystarczy po prostu znaleźć ten znak.
- Ty idioto! A skąd wiesz, że dostaniemy tę samą łódkę?

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10985



Kanibale złapali trzech białych turystów: Ruskiego, Amerykanina i Polaka. Odbywa się rada plemienna, z którego co zrobią (tj. w jaki sposób go skonsumują).
Rusek - najgłośniej protestował, że on jako obywatel Związku Radzieckiego itd. więc długo nie myśląc przeznaczyli go na zupę.
Amerykanin:
- Jestem obywatelem USA, musze porozumieć się z konsulatem!
- Upiec go!
Polak:
- ...
- A ty skąd jesteś? - zapytał się wódz.
- Z po... po... z Polski.
- Polska! Tam studiuje mój syn! Bądź moim gościem bracie. Co będziesz jadł? Zupę czy mięso?

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10984



Gospodin Jelcyn, Monsieur Mitterand i Premier Szwecji Ingvar Carlsson spotkali się w zeszłym roku i ucięli sobie pogawędkę na temat codziennych problemów.
- Wiecie, -powiedział gospodin Jelcyn - mam 12 ochroniarzy i jeden z nich jest agentem CIA, a ja nie wiem który.
Wtedy odezwał się Mitterand:
- Ja mam 12 kochanek i jedna z nich jest niewierna, a ja nie wiem która.
Na koniec skarży się Carlsson:
- U mnie, w rządzie mam 12 ministrów i tylko jeden z nich jest wspaniały, a ja nie wiem który...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10983



Umiera Francuz. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:
- Emmanuelle, czy zdradziłaś mnie?
- Tak, pamiętasz miałam takie wspaniałe perfumy... To od niego.
Umiera Amerykanin. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:
- Susan, czy zdradziłaś mnie?
- Tak, pamiętasz miałam takie piękne futro... To od niego.
Umiera Rusek. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:
- Nataszka, czy zdradziłaś ty mnie?
- Tak, pamiętasz miałeś taką piękną czapkę... To on ci ją ukradł.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10982



Diabeł założył się z Polakiem, Ruskiem i Niemcem, który lepiej wytresuje psa. Po roku czasu przychodzi do Ruska. Rusek, chudziutki, z wystającymi żebrami, a pies spasiony, że ledwo może się ruszać. Rusek wyciąga kiełbasę, daje psu, a ten zaczyna służyć.
Potem poszedł do Niemca. Niemiec ledwie trzyma się na nogach, a pies jak beka, łapy ma prawie w poziomie. Niemiec daje mu kiełbasę - pies zaczyna tańczyć.
Wreszcie przyszedł diabeł do Polaka. Ten zapasiony, ledwie mieści się w fotelu, a psa prawie nie widać. Polak wyciąga kiełbasę, "pewnie też da psu" myśli diabeł, a on sam zaczyna zjadać. Na to pies odzywa się ludzkim głosem:
- Daj mi, ach daj mi...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10981



W jednym z miast Związku Radzieckiego postanowiono postawić pomnik Czajkowskiego. W czasie uroczystego odsłonięcia rzeźby oczom obecnych ukazał się siedzący w fotelu Lenin.
- Miał być pomnik Czajkowskiego - dziwi się jeden z obecnych.
- Wszystko w porządku - odpowiada jeden z widzów - przeczytajcie napis na cokole: "Towarzysz Lenin słucha muzyki Czajkowskiego".

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10980



W Związku Radzieckim po raz pierwszy wydano Biblię. Jej pierwsze zdanie brzmiało następująco:
"Snaczala nie było niczewo, tolka towariszcz Bog prochazałsia ulicami Maskwy".

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10979



W Muzeum Lenina w Poroninie odbyła się wystawa i konkurs na zegar najlepiej propagujący pamięć Lenina.
Trzecie miejsce zajął zegar w kształcie sierpa i młota.
Drugie miejsce zajął zegar z kukułką, która wychodziła i robiła:
- Kuku, Lenin, kuku, Lenin...
Pierwsze miejsce zajął zegar, z którego wychodził Lenin i robił:
- Kuku, kuku, kuku...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10978



Amerykańscy archeolodzy odkryli nową piramidę w Egipcie i odkopali tam mumię faraona. Nie mogli jednak ustalić kim był zmarły, bowiem mumia nie była zbyt dobrze zachowana. Zadzwonili więc po pomoc do Rosji.
Następnego dnia przybyli z Moskwy Sasza i Wania. Poprosili tylko o 2 godziny czasu na rozwiązanie tego problemu. Po tym czasie dwaj oficerowie radzieckiego wywiadu wychodzą do prasy i oświadczają:
- Ramzes XVIII!
- Jak się to wam udało?
- Jak to jak? Przyznał się!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10977



- Po czym poznać Rosjanina w Ameryce?
- Przychodzi na walki kogutów z kaczką...
- A po czym poznać, że są tam Włosi?
- Stawiają na kaczkę...
- A po czym poznać, że jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10976



Trener złości się na zawodnika rosyjskiego:
- Ile razy mam ci powtarzać, że konkurencja, w której startujesz nazywa się trójskok. To znaczy, że odległość 17 metrów masz pokonywać trzema skokami, a nie jednym...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10975



Zorganizowano zawody we wbijaniu gwoździa w deskę za pomocą głowy. Do rywalizacji stanęło trzech zawodników: Polak, Rusek i Niemiec. Pierwszy zaczyna Niemiec:
Uderza raz... dwa... trzy... - gwoźdź wbity.
Drugi Polak:
...raz... dwa... - wbity.
Ostatni podchodzi do deski zawodnik radziecki:
Raz... - wbity!
Następuje ogłoszenie wyników:
- Niemiec zajmuje drugie miejsce, Polak pierwsze, natomiast Rosjanin zostaje zdyskwalifikowany za wbicie gwoździa złą stroną.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10974



Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300 $ na życie starcza mu 600 $...
- A co z resztą?
- To nas nie obchodzi. A u was?
- U nas robotnik zarabia 5.000 rubli a na żywność wydaje 10 000.
- A skąd bierze resztę?
- O, to nas nie obchodzi...

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10973



W kawiarni spotykają się dwaj przyjaciele: Amerykanin i Rosjanin. Obaj opowiadają, jak im się wiedzie. Amerykanin mówi:
- No, oprócz tego wszystkiego, co ci mówiłem, to mam jeszcze 3 samochody.
- Po co ci aż 3 samochody?
- Jednym jeżdżę do pracy, drugi ma żona na zakupy, a trzecim jedziemy do przyjaciół. A ty ile masz samochodów?
- Dwa.
- Czemu tylko dwa? - pyta Amerykanin.
- Jednym żona jeździ po zakupy, drugim ja do pracy.
- No, a do przyjaciół?
- Do przyjaciół to my czołgiem.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10972



Idzie myśliwy przez las i śpiewa:
- Na polowanko, na polowanko!
Z tylu wychodzi miś, klepie go po ramieniu i pyta:
- Co, na polowanko?
- Nie! Jak Boga kocham, na ryby!

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10971



Idą dwie świnie przez pustynie. Jedna się pyta drugiej:
- Chcesz w ryj?
- Nie, wole grochówkę.

oceń: 0 · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10970







o nas | współpraca | kontakt | Kemu Studio

Copyright © 2000 - 2008 by Kemu Studio



Twńj IP:44.193.208.105